Szanowni Mieszkańcy!!!

Oprócz pożarów często potrzebujecie naszej pomocy po wichurach, czy podczas powodzi. Chętnie pomoagamy w każdej sytuacji prosimy jednak o odpowiednie alarmowanie. Potrzebe przyjazdu straży pożarnej należy zgłosić telefonicznie pod numerem 112 lub 998. Struktury straży pożarnej są tak skonstruowane, że aby wyjechać jednostka potrzebuje dyspozycji ze stanowiska kierowania. Dopiero wtedy mamy możliwość wyjechania i niesienia pomocy. Dlatego PROSIMY aby wzywać straż pod wskazanymi numerami. Dzwonienie na telefon stacjonarny, lub prywatny, któregoś członka OSP nic nie pomoże. Niepotrzebnie przysporzycie sobie Państwo nerwów podczas, gdy wyczekiwana pomoc nadejdzie w czasie dłuższym niż oczekiwana. Dlatego jeszcze raz wskazujemy numery 998 i 112 jako jedyne służące do alarmnowania naszej jednostki.

Druga sprawą jest samo zgłoszenie. Określenie rodzaju zdarzenia i numeru domu to dla nas za mało by szybko i pewnie dotrzeć na miejsce. Podanie imienia i nazwiska, części miejscowości oraz numeru kontaktowego zapobiegnie zdenerowaniu w oczekiwaniu na nasz przyjazd.

Pamiętajmy też, że zawsze na dźwięk syreny spieszymy do remizy. Musimy tam jakoś dojechać. Wiadomo, ze liczy się czas toteż jedziemy dość szybko. Dlatego ostatnią proźba jest to aby kiedy wyje syrena starać się ustapić miejsca, lub poprostu go nie blokować zarówno na drodze w czasie jazdy jak i przed bramami remizy. Prawdą jest też to, ze wobec zaatarasowanego wjazdu mamy prawo i obowiązek wyjechać pomimo tego, iż będzie trzeba staranować zaparkowany samochód.

 

W przekonaniu polskich rolników pokutuje przekonanie jakoby wypalanie traw uprawiało ziemie i usuwało chwasty. Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości niszczy to doszczętnie rośliny w tym te niechciane. Niestety także trawa znika wskutek tej "uprawy", następnie wszystko wraca do życia, ale... chwasty rosną dużo szybciej. W efekcie końcowym pole stajesz się jeszcze mniej uprawne.

Drugim aspektem jest to czego często brakuje podkładającym ogień jest WYOBRAŹNIA. Dokładnie tak wyobraźni, bo ileż razy powtarzane apele, ile plakatów i wykładów o tej tematyce. Niektórzy ludzie dalej myślą, ze paląca się trawa to zabawa, nic niebezpiecznego. Jednak to ogień to ogień, który zabił, okaleczył i zabrał wszystko wielu pokoleniom. Pamiętajmy że nawet niegroźny płomyczek może stać się zalążkiem ogromnego pożaru, a w konsekwencji przyczyną ludzkiej tragedi, a nawet śmierci.

 

Nie bez przyczyny czad nazywany jest "cichym zabójcą". W kilka minut może bezboleśnie pozbawić życia. W ten sposób można spotkac się ze śmiercią nawet w domu ale przecież nie trzeba ... . Pamiętajmy o kilku zasadach:

1. Wentylacja. Jeśli mamy w domu wentylacje pamiętajmy by była czynna. Częste w okresie jesienno-zimowym jest jej zakrywanie zwłaszcza nocą. To ciepło, które ucieknie przez nią nie jest warte życia. Drugą kwestią jest częsta niedrożność wentylacji, dlatego pamiętajmy by przed sesonem grzewczym należycie ją oczyścić

2.Szczelność okien i drzwi. Żyjemy w czasach kiedy te elementy stoją na bardzo wysokim poziomie i powietrze praktycznie nie ma rotacji. To także sprzyja powstawaniu trującego gazu.Regularne wietrzenie mieszkania oprócz tego że uchroni nas przed tym problem dodatkowo świeże powietrze poprawi nasze samopoczucie. Pamiętajmy by zwłaszcza na noc wywietrzyć mieszkanie.

3.Ogrzewanie. Obecnie spotykamy się z dwoma rodzajami ogrzewania:

-gazowe- miejmy tutaj na uwadze sprawność instalacji gazowej, której stan należy regularnie monitorować

-na paliwo stałe- tutaj także ważnym elementem jest sprawność całego systemu łącznie z przewodami kominowymi. Przy tej okazji zwrócić należy by regularnie wymiatać te przewody. Paląc drewnem mokrym, i/lub brzozą w kominie zbiera się najwięcej sadzy. Pożary sadzy zdarzają sie często, a przecież tak łatwo jest je wykluczyć. Taki pożar w najlepszym razie uszkodzi komin, podczas gdy podczas pęknięcia ogień wejdzie na poddasze mozę spłonąć cały dom.

Dlatego na końcu po raz kolejny apelujemy o WYOBRAŹNIE.